GOD. Brzmi górnolotnie. Games On Demand nieśmiało wkraczają nad Wisłę.Od kilku dni możecie zagrywać się na OnLive.
Testowałem usługę tydzień temu i muszę powiedzieć, że napotkałem kilka przykrych niespodzianek. Jak na razie jednak, myślę, że można zrzucić to na karb pierwszy tygodni implementacji w Polsce i z biegiem czasu lagi oraz słaba rozdzielczość zostaną poprawione. Niezależnie jednak od tego, granie w chmurze jest nie tylko sexy, ale przede wszystkim ma sporo marketingowych implikacji między innymi o których dowiesz się z mojej Prezi. Zapraszam do klikania
A co Wy sądzicie o graniu w chmurze i OnLive?
Również niestety muszę przyznać, że trochę jeszcze jest niedociągnięć, ale miejmy nadzieję, że z czasem będzie tylko lepiej.
OdpowiedzUsuń